sobota, 28 lutego 2015

Cebula (Alium cepa)

Jest to bylina o rurkowatych liściach, części dolne liści wraz z mięsistymi pochwami tworzą właściwą cebulę. Liście zewnętrzne obumierają tworząc łuski, kwitnie dopiero w wieku 2 lat.
Roślina ta jest prastara znana w Mezopotamii, Persji skąd sprowadzono ją do Egiptu i Grecji. W "Rosyjskim Ludowym Zielniku"z 1871 roku określono cebulę jako doskonały środek na najbardziej zaraźliwe choroby i "morowemu powietrzu". Obecnie jest bardzo rozpowszechniona na świecie i wychodowano wiele jej odmian, które różnią się kolorem i wielkością jak i również intensywnością smaku.
Ma właściwości bakteriobójcze i odkażające,dezynfekujące, obniżające ciśnienie tętnicze krwi, moczopędne, poprawiające przemianę materii, wykrztuśne, pomaga trawić tłuste potrawy. Niestety traci te właściwości po ugotowaniu. Niektóre osoby mogą nie tolerować cebulę w ich diecie ponieważ w stanie surowym jest ciężkostrawna.

Zawiera olejki eteryczne, cukry,witaminy (C, A, B1, B2, B6,PP, E), sole mineralne (potas, fosfor, żelazo, wapń, sód i magnez), związki siarkowe - metylo - , propylo -, i propenyloalliina, dwupeptydy. 

Suchych łusek cebuli używa się do farbowania materiałów, jajek na Wielkanoc oraz włosów.

Receptury:
  • sok przeciwbiegunkowy
3 cebule drobno posiekać i przesypać cukrem. Sok należy zażywać 2-3 razy dziennie po łyżeczce. Sok ten po 2-3 dniach jest podawany również przy  kolkuszu, astmie i nieżytach górnych dróg oddechowych z uporczywym kaszlem.
  • okłady na trudno gojące się rany i czyraki
Liście cebuli uciera się na papkę i okłada rany, natomiast pieczone plasterki przykłada się na czyraki
  • środek przeciw robakom i na odmrożenia
Pokrojoną cebulę zalewa się wodą i pije  1/2 szklanki na czczo przeciw robakom. Natomiast na odmrożenia stosuje się zmiażdżoną cebulę. Cyganie żują cebulę przy bólu zębów.
  • płukanka koloryzacyjna do włosów (złoto-brązowy kolor)
30g suchych łusek cebuli, 200ml wody i 5g gliceryny zagotować i przestudzić. Umyte włosy płukać w wywarze (najlepiej zawinąć mokre włosy w folię i ręcznik na 30 min). Stosować codziennie aż do uzyskania pożądanego koloru.
  • sok stosowany przy astmie, uporczywym kaszlu również dla dzieci
100g utartej cebuli, 100g miodu połączyć razem i podgrzać do wrzenia, przecedzić przez czystą płócienną szmatkę i podawać po łyżce co 3 godziny, dzieciom po łyżeczce co 3 godziny.
  • syrop na uporczywy suchy kaszel, przeziębienie (angina, grypa, zapalenie oskrzeli), przy skąpomoczu i zaburzeniach trawienia
125ml miodu, 125ml soku ze startej cebuli dokładnie połączyć. Podawać 3 razy dziennie po 1 łyżce.
  • Syrop przy przeziębieniu
Dużą cebulę posiekać drobno, dodać kilka ząbków posiekanego czosnku, dodać 2 łyżki płynnego miodu i sok z całej cytryny. Dobrze wymieszać włożyć do słoika i odstawić w ciepłe miejsce na kilka godzin, aż wytworzy się sok. Podawać 1 łyżkę  3 razy dziennie.

piątek, 27 lutego 2015

Szałwia (Salvia officinalis)

Wikipedia.org
Jest to krzewinka o szarych, kosmatych liściach i fiołkowych czasem białych kwiatach. Kwitnie w czerwcu i lipcu. Szałwia z łacińskiego  Salvus znaczy zdrowie, w starożytności była symbolem zdrowia i długowieczności. Starożytni używali szałwi jako środek na ukąszenia węża, problemy ze wzrokiem i utratę pamięci. W średniowieczu stosowana była na przeziębienia, gorączkę, padaczkę oraz choroby wątroby i zaparcia. 
Zawiera garbniki, olejek eteryczny, gorzki lakton dwuterpenowy i flawonoidy. 
Szałwia wspomaga leczenie gardła, zapalenia migdałków i dziąseł oraz zapalenia i oparzenia jamy ustnej.

Receptury:
  • Napar łagodzący nieżyty górnych dróg oddechowych i katarach 
10g liści szałwi zaparzyć litrem wrzątku, przykryć i parzyć przez 10 minut. Przecedzić i pić 3 razy dziennie po 250ml 
  • Płukanka przy zapaleniu migdałków lub dziąseł
Po 1 łyżce szałwi i kurzyśladu zaparzyć 250ml wrzątku, przykryć i parzyć przez 10 min. Przecedzić i płukać co pół godziny aż do uzyskania poprawy.
  • Płukanka przy bólu zębów i zapaleniu jamy ustnej 
Po jednej łyżce szałwi i makówek zalać 250ml wrzątku i wolno gotować przez 5 minut. Przecedzić i płukać jamę ustną co godzinę do uzyskania poprawy
  • Napar łagodzący bóle żołądka i kolkę brzuszną
Po łyżce szałwi i rumianku zalać 250ml wrzątku, przykryć i parzyć przez 10 min. Przecedzić i pić 125ml naparu co pół godziny.
  • Płukanka łagodząca zapalenie gardła i anginę
100g szałwi, 50g koszyczka rumianku, 20g kwiatów nagietka i 20g mięty pieprzowej dokładnie wymieszać. W 250ml wrzątku zaparzyć 3 łyżeczki mieszanki, przykryć na 20 min po czym przecedzić. Płukać gardło ciepłym naparem kilka razy dziennie.
  • Herbata na nadmierną potliwość
100g szałwi, 50g porostu islandzkiego, 50g  liści mięty, 50g liści melisy, 50g korzenia łopianu, 50g koszyczka rumianku, 50g ziela skrzypu polnego dokładnie wymieszać. W 250ml wrzątku zaparzyć 1 łyżeczkę mieszanki, przykryć na 30 min, przecedzić i pić 2 razy dziennie po jedzeniu.
  • Herbata na grzybicę skóry
Równe porcje liści szałwi, skrzypu polnego, ziela krwawnika, korzenia łopianu, ziela tasznika, ziela rdestu ptasiego i koszyczka rumianku dokładnie wymieszać i w 250ml zaparzyć 1 łyżkę mieszanki. Parzyć pod przykryciem przez 3 godziny i przecedzić. Pić ciepły napar 3 razy dziennie przed jedzeniem. 

czwartek, 26 lutego 2015

Frittata z brokułami, ziemniakami i anchois

Danie to zawiera antyoksydanty: omega 3, vitaminy i minerały, karbinol, wpływa na poprawną pracę jelit oraz prawidłową gospodarkę wodną organizmu. Przygotowanie w szybkowarze zapobiega utracie wartości odżywczych potrawy.
Potrawa bezglutenowa dedykowana również osobom uczulonym na przetwory mleczne.


Składniki (4 porcje):
  • 5 - jajek
  • 250g - brokuła
  • 3 (280g) - niedużych ziemniaków
  • 2 filety - solonego anchois
  • 1 ząbek - czosnku
  • oliwa z oliwek
  • sól
Ziemniaki obrać i gotować w szybkowarze przez 15 min od zagotowania lub normalnie w osolonej wodzie (też przez 15 min od zagotowania). Brokuł podzielić na różyczki, jeśli używacie mrożonego to trzeba go zamrożonego wrzucić do wrzątku na 10 min.
Na głęboką patelnię wlać trochę oliwy, dodać ząbek czosnku (ja dałam 2) i anchois. Lekko podsmażyć i dodać brokuł. Podlać trochę wodą i gotować pod przykryciem kilka minut tak aby brokuły pozostały chrupkie. 
Następnie wyjąć czosnek, ziemniaki zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Przełożyć warzywa do miski dodać roztrzepane jajka doprawić do smaku solą i delikatnie wymieszać.
Rozgrzać patelnię z odrobiną oliwy i wlać przygotowaną masę. Gdy masa się zetnie przewrócić na drugą stronę i smażyć jeszcze ze 3 min. 
Ja smażyłam na małym ogniu pod przykryciem a potem by przewrócić na drugą stronę, przekroiłam na pół i szeroką łopatką przełożyłam na drugą stronę. 

Źródło:Cotto e mangiato, Le ricette per stare bene, Tessa Gelisio, Giuseppe Di Fede, wydawnictwo Fivestore 2014r

środa, 25 lutego 2015

Mediolan - jak się żyje?



Przenosząc się z miejsca na miejsce
zaobserwowałam ciekawą cechę Polaków - tworzymy mity.
Taka była sytuacja jeśli chodzi o Rumunię i krążące o niej mity tak jest również jeśli chodzi o Mediolan.
WOW Mediolan - ale masz fajnie bo to piękne miasto. - tak słyszałam wiele razy i wiecie co wcale tak różowo nie jest jak się sądzi w Polsce. Dlaczego?

Mówi się że Mediolan to miasto mody, ok są pokazy mody i wszystkie najsłynniejsze marki mają tu swoje sklepy ale przecież zwykły szary człowiek raczej wstępu nie ma albo po prostu go nie stać. 
Co do mody to pierwsze moje wrażenie rozglądając się na ulicy to to że gorzej ubranych ludzi jeszcze nie widziałam. Po prostu masakra, śmiało mogę stwierdzić że lepiej się ubierają w Polsce na wsi niż w Mediolanie. Oczywiście można spotkać z gustem ubranych ludzi ale to jest rzadkość. Generalnie tu kobiety nie noszą szpilek, wszystkie buty to jakieś "papucie" do chodzenia po domu i generalnie wyglądają jak strachy na wróble. To tyle o modzie.
Słyszałam też że Mediolan jest piękny - wcale tak nie jest. Nawet od spotkanych Włochów usłyszałam że to jest jedno z najbrzydszych miast Italii. 

Duomo
Owszem jest kilka interesujących rzeczy do obejrzenia w tym mieście jak np. Katedra Duomo, Galeria Vittorio Emanuele II, Teatr La Scala czy Pałac Sforzów. Szczerze byłam tam w ciągu roku może ze trzy razy. Dlaczego? W tych miejscach jest cały czas taki tłum, że przejść się nie da (zimą mniej) a natrętnych handlarzy wszystkiego jest tylu, że człowiek ma po prostu dość. Gdy przychodzi weekend i nie pada deszcz w tych miejscach jest tyle ludzi, że ma się wrażenie, że wszyscy mieszkańcy Mediolanu zjawili się tam by wypić kawę.
Pałac Sforzów

Więc by uniknąć wielkich tłumów najlepiej wybrać się do tego miasta wiosną (o ile nie będzie padać)

Generalnie by zobaczyć najważniejsze rzeczy w Mediolanie wystarczy tydzień.

Życie w Mediolanie jest potwornie drogie, trzeba liczyć że wszystko jest droższe niż w Polsce przynajmniej 6 - 8 razy. Ja generalnie gotuję w domu ale jeśli od święta wybierzemy się do restauracji to musimy liczyć że rachunek będzie w okolicach 100 euro za 2 osoby. Zwykła pizza i piwo kosztuje ok 20 euro. Bilet jednorazowy do metra (stacje I strefy) kosztuje 1,5 Eu. i tak dalej i tym podobne.

Pogoda to masakra bo albo pada (i zalewa centrum miasta) albo jest taka wilgoć że
człowiek ma wrażenie że pada albo jest tak gorąco że wytrzymać się nie da bez wizyty w klimatyzowanym pomieszczeniu. 
Czyli: jesienią i zimą pada większość czasu i jak wyjdzie słońce człowiek ma wrażenie że wraca do życia. Wiosną nadal pada ale częściej pojawia się słońce i jest super, natomiast lato to masakra bo albo pada albo jest wilgoć na poziomie 70 - 80% i temperatury sięgające czasem do 45*C. Jednak to jeszcze nic bo od wiosny do jesieni pojawiają się komary i to w takiej ilości że człowiek nie wie gdzie uciekać. Mieszkam w centrum miasta i nigdy nie widziałam tylu komarów i na dodatek takich dużych. Podstawowy zestaw podczas grillowania w tym okresie to płyn przeciw komarom, maść na ukąszenia i wszelkiego rodzaju odstraszacze. Inaczej się po prostu nie da pod wieczór przebywać na dworze ( w dzień też atakują ale trochę mniej).

Komunikacja w Mediolanie (jak i z resztą w całych Włoszech) jest bardzo dobra, Generalnie metrem dojedzie się wszędzie a jak nie metrem to tramwajem a jak nie tramwajem to autobusem. Jeśli chodzi o przemieszczanie się autem to nie polecam. Podstawową zasadą poruszania się autem w wydaniu włoskim jest taki, że nie ma żadnych zasad. Trafiło nam się, że trzy razy przecięto nam oponę, gdy staliśmy na skrzyżowaniu na czerwonym świetle, więc nie polecam.

Ot to tyle jeśli chodzi o to jak się mieszka w Mediolanie.


Pstrąg morski w cieście francuskim

Składniki (4porcje):

  • 625g - filet pstrąga morskiego (oskórowany)
  • 2 płaty -  ciasta francuskiego
  • 125g - kremowego sera (śmietankowego)
  • 3 łyżki - zielonego koperku
  • 1 - jajko
  • sól
  • pieprz
Sos:
  • 1 łyżka - oliwy z oliwek
  • 1/2 - cebuli
  • 1 ząbek - czosnku
  • 175g - rzeżuchy (bez długich łodyg)
  • 200ml - śmietany kremówki

Płat ciasta francuskiego rozłożyć na desce (musi być większy od filetu ryby). Na ciasto wyłożyć rybę doprawioną solą i pieprzem. Serek wymieszać z poszatkowanym koperkiem i posmarować nim rybę. Całość przykryć drugim płatem ciasta posmarowanym jajkiem. Lekko ostrym nożem ponacinać w rąby całe ciasto z wierzchu, złączyć brzegi górnego płata ciasta z dolnym (jak dużego pieroga :))
Przełożyć na blachę i piec w piekarniku przez 25 min. w temperaturze 200*C

W tym czasie przygotować sos: na oliwie zeszklić drobno posiekana cebulę, dodać rozgnieciony czosnek oraz  posiekaną rzeżuchę. Całość poddusić i na koniec dodać śmietanę. Doprawić do smaku solą.

Ja zrobiłam wg tego przepisu łososia - też pycha :) z młodymi ziemniaczkami a do sosu dodałam koperku bo rzeżuchy nigdzie nie znalazłam (chyba muszę zasiać :)

Źródło: 200 favolosi piatti di pesce, Gee Charman, wydawnictwo DeAGOSTINI 2011r.

Rozmaryn (Rosmarinus officinalis)

wikipedia.org
Rozmaryn lekarski (Rosmarinus officinalis), to krzew pochodzący z regionów Morza Śródziemnego.
Liście ma grube, skórzaste w dotyku i podwinięte na brzegach. Kwitnie na blado niebiesko lub różowo na przełomie wiosny i wczesnego lata. Rozmaryn jest uprawiany głównie w doniczkach w domach i stosowany jako doskonała przyprawa do jagnięciny, wieprzowiny, cielęciny, królika, kaczki, potraw z jajek. Dzięki swojemu silnemu aromatowi bardzo popularne jest dodawanie rozmarynu do oliwy z oliwek. Ja jeszcze oprócz rozmarynu dodaję czosnek do oliwy - świetna do smażenia jajecznicy i warzyw oraz sałatek

"Rozmaryn lekarski może być bardzo szeroko stosowany, jednakże jego zastosowanie zależy od tego, w jakiej formie go użyjemy. Z rozmarynu lekarskiego możemy stworzyć napar (stosowany doustnie w przypadku grypy, przeziębienia, bóli reumatycznych, niestrawności żołądkowych), nalewkę (depresja, pobudzenie), kompres (na zwichnięcia), olejek (kąpiel i masaż, aromaterapia).

    • Działa rozgrzewająco, a więc zaleca się jego stosowanie w przypadku przeziębienia;
    • Pobudza krążenie krwi do głowy, dzięki czemu poprawia pamięć i koncentrację oraz przyspiesza wzrost włosów;
    • Pobudza krążenie krwi, dzięki czemu stosowany w postaci kremu lub olejku pomaga zredukować cellulit;
    • Łagodzi bóle głowy oraz migrenę;
    • Epilepsja i zawroty głowy;
    • Niskie ciśnienie krwi – rozmaryn podnosi je, dlatego też stosuje się go w przypadku omdleń;
    • Rekonwalescencja – rozmaryn przyspiesza odzyskiwanie sił po chronicznych chorobach oraz długoterminowym stresie;
    • Osłabienie – związane z niskim ciśnieniem, ospałość i wyczerpanie – rozmaryn pobudza pracę gruczołów nadnerczy, dzięki czemu „dodaje nam sił i energii do życia”;
    • Łagodne przypadki depresji – rozmaryn poprawia nastrój;
    • Reumatyczne bóle mięśni – rozmaryn w postaci kremu lub olejku działa łagodząco;
    • Niestrawność – stosując wewnętrznie napar z rozmarynu można załagodzić wszelakie problemy z trawieniem, rozmaryn ulepsza powolne trawienie, wspomaga proces trawienia tłuszczy;
    • Zmarszczki – rozmaryn wykazuje działanie odmładzające, gdyż jest silnym przeciwutleniaczem, zapobiega uszkodzeniu komórek przez wolne rodniki.

Działania niepożądane:

Stosowany zewnętrznie może doprowadzić do zapalenia skóry (rzadko). W medycynie ludowej stosowano rozmaryn do wywołania poronień. Reguluje on też cykl miesiączkowy – może też przyspieszyć menstruację. Jeżeli jest stosowany w normalnych dawkach, jako dodatek do żywienia nie powinien wywołać żadnych skutków ubocznych.
Olejek rozmarynowy jest stosowany w aromaterapii i ponieważ zawiera kamforę, nie powinien być stosowany doustnie, gdyż mogłoby to doprowadzić do zaburzeń trawienia, konwulsji, epilepsji czy też uszkodzenia nerek."




Receptury:
  •  Napar przy kokluszu
1 łyżkę liści świeżych lub suszonych zalać wrzątkiem, przykryć i parzyć ok 10 min. 
  •  Środek na nerwicowe zaburzeniu układu krążenia oraz w wieku przekwitania
Równe części liści rozmarynu, melisy, korzenia waleriany oraz dziurawca dokładnie wymieszać. 1 Łyżkę ziół zalać 250 ml wody i pozostawić przez noc. Rano zagrzać i pić małymi łyczkami w ciągu dnia.
Ponieważ nie mam więcej informacji na temat receptur, zacytuję artykuł, który znalazłam na stronie http://www.luskiewnik.eu/rosmarinus.html
  • "Wino rozmarynowe - Vinum Rosmarini było stosowane dawniej w leczeniu nerwicy, bólu głowy, puchliny wodnej i osłabionego serca. Zalecał je dr Czarnowski (1905) i ks. Sebastian Kneipp (1821-1897). Wino należy sporządzić następująco: garść świeżych liści rozmarynu rozdrobnić i zalać 1 litrem białego wytrawnego wina. Pozostawić na 3-7 dni, po czym przefiltrować. Zażywać 1-2 razy dziennie po 25-30 ml.

  • Herbatę (napar) z liści lub ziela rozmarynu stosuje się w zaburzeniach żołądkowo-jelitowych, wzdęciach, zapaleniu oskrzeli, krtani i gardła, gorączce i zdenerwowaniu.  
  • Napar rozmarynowy - Infusum Rosmarini sporządza się zalewając 1 łyżkę suchych lub świeżych rozdrobnionych liści (ziela) 1 szklanką wrzącej wody lub mleka. Przykryć i odstawić na 20 minut. Przecedzić. Napar można osłodzić miodem. Pić 3-4 razy dziennie po 100 ml. Dzieci od 6 do 12 roku życia 50 ml 3-4 razy dziennie. Napar wodny do okładów na oczy i twarz przy bladości, opuchnięciu ("cienie i worki pod oczami"), stanach zapalnych i świądzie.

  • Nalewka rozmarynowa - Tinctura Rosmarini: 1 część zmielonego ziela lub liści zalać 4-5 częściami alkoholu 40-60%, szczelnie zamknąć, odstawić na 7 dni w ciemne miejsce. Przefiltrować. Zażywać 2-4 razy dziennie po 5 ml w 100 ml wody lub z mlekiem i miodem. Ponadto stosować do przemywania skóry bladej, trądzikowej, łojotokowej, ze schorzeniami bakteryjnymi i wypryskami troficznymi. Można stosować do przemywania opryszczki. Do płukania jamy ustnej przy nieprzyjemnym zapachu z ust i stanach zapalnych (1 łyżka na szklankę wody), infekcjach bakteryjnych i grzybowych. Do wcierania w umyte włosy przy wypadaniu, łamliwości i braku puszystości.

  • Podobnie stosuje się intrakt rozmarynowy - Intractum Rosmarini, lecz wtedy należy zalać 1 część świeżych mielonych liści lub ziela 3-4 częściami gorącego alkoholu 40-60%. Intrakt jest mocniejszy w działaniu. Alkoholowe wyciągi z rozmarynu dają uczucie przypływu siły i energii, przez co poprawiają samopoczucie i zwiększają sprawność fizyczną i psychiczną. Jest on uwarunkowany obecnością w surowcu kamfory, borneolu, cyneolu i kamfenu. Podczas przyjmowania przetworów z rozmarynu zaobserwować można zwiększoną częstotliwość wentylacji płuc z powodu tonizacji ośrodka oddechowego i naczynioruchowego. Olejek rozmarynowy w dawce 10-15 kropli wyraźnie pobudza ośrodkowy układ nerwowy.


Obecnie rozmaryn stracił znaczenie w medycynie. W fitoterapii polskiej również nie pełnił szczególnie ważnej funkcji. Natomiast duże uznanie utrzymuje do dziś w ziołolecznictwie krajów Azji, Europy Południowej i Północnej Afryki.

W XIX wieku oficjalnie w medycynie preparaty rozmarynowe były używane jako środek przeciwbólowy w bólach miesiączkowych oraz jako środek przeciwpadaczkowy, np.
Rp.
Fol. Rosmarini (liść rozmarynu)
Fol. Melissae ana 8,0 (liść melisy)
f. infus. ad. colat. 180,0 (przygotować napar, 180 g (ml))
Tinct. Laud. simpl. 1,0 (nalewka z makowca, zawierająca opium)
Sir. Menthae 15,0 (syrop miętowy)
M.D.S.Co godzinę zażyć łyżkę leku przy epilepsji i bólach miesiączkowych.


  • Olejek rozmarynowy jest wykorzystywany do wyrobu spirytusu rozmarynowego, dezodorantów, wód kolońskich, perfum, likierów i niektórych wódek. Olejek można zażywać w dawce 5-10 kropli na cukrze lub miodzie 1-3 razy dziennie. 1 gram to 50-51 kropli olejku rozmarynowego. Ulega wchłonięciu do krwi i limfy w jelicie cienkim. Wydalany jest z moczem, potem, żółcią i powietrzem wydychanym, działając przy tym rozkurczowo i odkażająco.
  • Spirytus rozmarynowy - Spiritus Rosmarini: olejek rozmarynowy 1 część, spiritus 90% 25 części, spiritus 70% 75 części. Olejek rozmarynowy rozpuścić w spirytusie 90%, po czym dodać spirytus 70%, skłócić. Stosować do wcierania we włosy (przy łysieniu) oraz w skórę (nerwobóle, bóle stawów, mięśniobóle, zmarznięcie, słabe krążenie obwodowe, zespół zimnych dłoni i stóp).
  • Maść rozmarynowa złożona - Unguentum Rosmarini compositum (1923 r.): Adeps (smalec) 16,0; Cer. flav. (wosk żółty), Ol. Nustic. (olej muszkatołowy) aa 2,0; Ol. Rosmarin.. Ol. Juniper. (olejek jałowcowy) aa 1,0. Składniki wymieszać. Maść rozgrzewająca, przeciwbólowa, antyseptyczna.

Przedawkowanie. Zarówno olejek, jak i wyciągi alkoholowe z rozmarynu przedawkowane wywołują zawroty głowy, oszołomienie, halucynacje, częstomocz, silne pocenie się, nudności, wymioty, a nawet utratę przytomności i zapaść. Bardzo duże dawki mogą spowodować śmierć (dawka śmiertelna olejku to około 100 g).

Rp. Spirytus aromatyczny do wcierania
Olejek rozmarynowy 1 ml
Olejek herbaciany 2,5 ml
Olejek miętowy 0,5 ml
Olejek eukaliptusowy 1 ml
Spirytus 90-96% 25 ml
Spirytus mrówczany 15 ml
Spirytus salicylowy 25 ml
Spirytus kamforowy 10 ml
Nalewka arnikowa 15 ml
Azucalen 5 ml lub Azulan + Nalewka nagietkowa (2,5 ml + 2,5 ml)
Olejki wymieszać ze spirytusem 90-96%, następnie dodać spirytus mrówczany, salicylowy i kamforowy, wymieszać. Na końcu wlać nalewki ziołowe.
Działanie: przeciwbólowe, znieczulające, rozgrzewajace, przeciwświądowe, przeciwwysiekowe, przeciwzapalne, odkażające.
Wskazania: urazy, krwiaki, zapalenie i bóle stawów, mięśni i nerwów, obrzęk kończyn, profilaktyka grzybicy stóp, wyprysk potnicowy na dłoniach i stopach, cuchnące pocenie się stóp.
Stosować do wcierania w skórę i przemywania skóry 3-4 razy dziennie."


 
*http://rosliny-lecznicze.pl/

wtorek, 24 lutego 2015

Rurki francuskie z kremem serowym


Składniki:
  • 6 - rurek z ciasta francuskiego
  • 2 łyżki - tartego żółtego sera
  • 1 - żółtko
  • 200g - sera twarogowego
  • sól
  • pieprz
  • śmietana kremowa (ubita)
Rurki posmarować żółtkiem i posypać tartym serem po czym upiec w piekarniku w temperaturze 220*C. Po ostudzeniu napełnić za pomocą szprycy kremem serowym.

Przygotowanie kremu:
Ser zmielić, dodać przyprawy, ubitą śmietanę (dodać tyle by uzyskać gęstą masę)i dokładnie wymieszać
 



źródło: Księga Przepisów Kulinarnych Zespół Szkół Sióstr Urszulanek SJK

Tymianek (Thymus vulgaris)

*źródło: Wikipedia.org
Inne nazwy tej rośliny to Macierzanka tymianu, Tymian właściwy lub Włoska macierzanka. 
Jest to krzewinka o drobnych szarozielonych listkach o różowofioletowych lub białych kwiatkach. Nazwa tymianek pochodzi od greckiego słowa Thymon co oznacza odwaga lub odkażać. był traktowany jako amulet dodający odwagi i męstwa. W starożytnym Egipcie tymianek był jednym ze składników używanym do balsamowania zwłok. Wierzono, że spożywanie i kąpiel w tymianku powiększa biust, więc moje drogie panie tylko tymianek :) 
Szkoci stosowali herbatę z tymianku by dodać odwagi lub odpędzić koszmary nocne. Natomiast w Maroku i Tunisie tymianek używany jest do przemywania ran (tymianek gotują przez pół godziny w oliwie, oliwę odcedzają i nią przemywają ranę) 

Tymianek na pewno poprawia przemianę materii i pomaga odchudzanie, ma działanie bakteriobójcze i grzybobójcze, antyseptyczne oraz wykrztuśne. Jest dobrym środkiem łagodzącym kaszel, ból gardła. Używany również do sporządzania płukanki do pielęgnacji włosów.

Zawiera olejek eteryczny, garbniki, kwasy organiczne i gorycze. Jest świetną przyprawą szczególnie do zup i mięs.

Receptury:

  • Środek wykrztuśny i regulujący trawienie
Łyżkę stołową tymianku zaparzyć w 375 ml wrzątku, przykryć i parzyć przez 15 min po czym  przecedzić przez sitko. Pić 1/3 szkl. trzy razy dziennie.

  • Środek łagodzący kaszel dla dzieci
Równe części tymianku, anyżu i kluczyków (Pierwiosnek lekarski) dobrze wymieszać. Jedną łyżkę stołową mieszanki zaparzyć w 250 ml wrzątku, przykryć, parzyć przez 10 min, i przecedzić. Do herbatki dodać łyżeczkę miodu. Podawać 1 łyżkę stołową co dwie godziny.

  • Płukanka do gardła podczas anginy
Łyżkę stołową tymianku i szałwii zaparzyć 250 ml wrzątku, przykryć i parzyć 5 min, po czym przecedzić. Gardło płukać co kilka godzin aż do uzyskania poprawy.
  • Płukanka przy ostrym i przewlekłym zapaleniu gardła, nieżycie jamy ustnej, zapaleniu dziąseł i migdałków, kokluszu anginie i wszelkich stanach ropnych jamy ustnej
Równe części liści mięty pieprzowej, szałwii, tymianku i macierzanki dokładnie wymieszać i 1 łyżkę mieszanki zalać 250 ml wrzątku. Przykryć i parzyć przez 10 min. Płukać jamę ustną co kilka godzin do uzyskania poprawy.

poniedziałek, 23 lutego 2015

Fasolka szparagowa z ziemniakami i sosem pesto


Danie to ma działanie moczopędne , zawiera dużo witaminy A, B i C oraz soli mineralnych zwłaszcza potasu co zapobiega zatrzymywaniu wody w organiżmie. Potrawa wpływa na prawidłową pracę jelit, ułatwia trawienie i oczyszczenie organizmu.

Przepis dedykowany wegetarianom, weganom, osobom z chorobami serca i wysokim poziomem choresterolu oraz dla osób uczulonych na produkty mleczne.

Składniki (4 porcje):
  • 500g - fasolki szparagowej
  • 3 (750g) - dużych ziemniaków
  • 50g - pesto di basilico
  • oliwa z oliwek
  • sól
Fasolkę umyć, obciąć końcówki i ugotować w osolonej wodzie. Ziemniaki obrać i ugotować na parze. 

Według przepisu z książki warzywa włożyć do salaterki dodać sos pesto, trochę oliwy i delikatnie wymieszać. Przyprawić solą do smaku.

Ja natomiast zrobiłam trochę inaczej. Rozgrzałam patelnię wlałam trochę oliwy dodałam pesto, po czym wrzuciłam na rozgrzany sos warzywa. Delikatnie wymieszałam i nie soliłam bo pesto jest jak dla mnie wystarczająco słone. 

To danie jest zaskakująco smaczne :)


Źródło:Cotto e mangiato, Le ricette per stare bene, Tessa Gelisio, Giuseppe Di Fede, wydawnictwo Fivestore 2014r

piątek, 13 lutego 2015

Makrela w pomidorach z oliwkami i orzeszkami piniowymi

Danie to jest bezglutenowe i ma działanie przeciwutleniające, zawarte są w nim Omega 3, niezbędne aminokwasy i witaminy A,B,C,E. Składniki te poprawiają krążenie krwi i wpływają na poprawną pracę jelit. Danie to wskazane dla diabetyków, osób z problemami serca oraz osób uczulonych na produkty mleczne.

Składniki:
  • 2 (720g) - makrele
  • 200g - pomidorów pelatti z puszki (krojonych)
  • 10 - zielonych oliwek (wydrylowanych)
  • 20g - orzeszków piniowych
  • tymianek(najlepiej świeży ja dałam 1łyżkę)
  • 70ml - białego wytrawnego wina 
  • 1 (120g) - duża czerwona cebula
  • czosnek (ja dałam 4 średnie ząbki)
  • oliwa z oliwek
  • sól (do smaku)
Makrelę wyfiletować i lekko posolić. Cebulę pokroić w półksiężyce a oliwki w grubsze plasterki.


W głębokiej patelni rozgrzać oliwę, dodać zmiażdżony czosnek, pokrojoną cebulę i lekko zeszklić. Dodać pomidory i gotować. Po około 10 minutach gotowania dodać oliwki, orzeszki piniowe i liście tymianku. Podlać winem i kontynuować gotowanie przez ok 5 min.

Filety ułożyć w naczyniu do pieczenia skórką do dołu i skropić lekko oliwą. Gdy sos będzie gotowy wyłożyć go na filety i piec w piekarniku przez 20 min w temperaturze 180*C

Źródło:Cotto e mangiato, Le ricette per stare bene, Tessa Gelisio, Giuseppe Di Fede, wydawnictwo Fivestore 2014r

Zupa czekoladowa

Składniki:
  • 1,25l - mleka
  • 4 łyżeczki - kakao
  • 3-4 łyżki - proszku budyniowego o smaku czekoladowym, śmietankowym lub migdałowym
  • 1 torebka - cukru waniliowego
  • 4 łyżki - cukru
  • 1 łyżeczka - masła

Wymieszać kakao, proszek budyniowy, cukier i cukier waniliowy, dodać 1/2 szklanki zimnego mleka. 

Resztę mleka zagotować z łyżeczką masła, wlać przygotowaną mieszaninę i ogrzewać aż zawrze, wystudzić i podawać z ryżem lub piankami.

Pianki to ubite na sztywną pianę białko jaja kurzego z cukrem, ugotowane na wrzącym mleku.

czwartek, 12 lutego 2015

Makaron z vongole i zielonymi szparagami

Danie to ma właściwości regulujące gospodarkę wodną w organizmie, sole mineralne, zwłaszcza potas, wpływają pozytywnie na pracę mięśni, układu nerwowego i moczowego. Zamieniając małże na pstrąga w przepisie zwiększa się również zawartość kwasów Omega 3.

Składniki (4porcje):

  • 400g - makaronu typu muszelki lub podobnego kształtu
  • 800g - małży (vongole)
  • 240g - zielonych szparag (świeżych lub  160 g mrożonych)
  • 2 ząbki - czosnku
  • oliwa z oliwek
  • sól
Szparagi podgotować w osolonej wodzie tak aby były chrupkie, wyjąć je z wody (nie wylewać wody) łyżką cedzakową i pokroić w 2 cm kawałki.
Na głębokiej patelni rozgrzać oliwę, wrzucić przepołowione ząbki czosnku, lekko zeszklić. Po czym wrzucić dokładnie umyte małże. Przykryć i gotować na dużym ogniu, do momentu aż się wszystkie małże otworzą. Małże wyjąć obrać z większości muszli, zostawiając kilka najładniejszych, usunąć czosnek oraz zamknięte muszle. Sos z gotowania małży przecedzić przez czystą szmatkę lub filter do kawy (nie przez sitko). Małże, sos oraz szparagi włożyć z powrotem na patelnię.
W wodzie pozostałej po gotowaniu szparag ugotować makaron z tym że 5 min przed czasem wyjąć łyżką cedzakową (nie odcedzać dokładnie) i dodać do małż. Całość gotować aż makaron będzie dobry. Jeśli uznamy że makaron wchłonął cały sos można podlać lekko wodą z gotowania szparag.  

Jak widać na zdjęciu użyłam innego makaronu jak w przepisie. Wybór pozostawiam wg indywidualnych upodobań.

Źródło:Cotto e mangiato, Le ricette per stare bene, Tessa Gelisio, Giuseppe Di Fede, wydawnictwo Fivestore 2014r

środa, 11 lutego 2015

Pomidory nadziewane ryżem i mozzarellą


Energetyczny i zdrowy przepis dla wegetarian i diabetyków. Ma właściwości przeciwutleniające i jest źródłem minerałów, zawartość Likopenu w pomidorach zwiększa odporność organizmu a wapno w stopionym serze zwiększa wchłanianie składników mineralnych w kości.

Składniki (4porcje):
  • 4 duże (800g) - pomidory
  • 200 g - podgotowanego ryżu (al dente)
  • 130g - sera mozzarella
  • wywar warzywny (ja rozrobiłam przyprawę do zup z wodą)
  • sól do smaku
  • ja jeszcze dodałam posiekaną świeżą bazylię

Pomidory umyć, odciąć górną część, łyżeczką usunąć pestki. Posolić wnętrze i odwrócić pomidora do góry dnem by wypłynął cały sok.

Mozzarellę pokroić w kostkę. Ryż podgotować na patelni z odrobiną wywaru, zdjąć z ognia i wymieszać delikatnie z mozzarellą.
Wypełnić pomidory farszem i ułożyć na blaszce. Piec w temperaturze 180*C przez ok 30 min.

Jeśli pomidory będą się przewracały na blaszce można podłożyć pod nie papier do pieczenia.

Źródło:Cotto e mangiato, Le ricette per stare bene, Tessa Gelisio, Giuseppe Di Fede, wydawnictwo Fivestore 2014r

Zupa rabarbarowa

Składniki:
  • 60 dkg - rabarbaru
  • 1,25l - wody
  • 2/3 szkl. - cukru
  • 1 łyżka - mąki ziemniaczanej
  • 1/3 szkl. - śmietany
  • 1/4 szkl. - soku malinowego
Rabarbar umyć, oczyścić, zalać wrzącą wodą i ugotować. Po czym przetrzeć blenderem, dodać cukier. Zagęścić zawiesiną wody z mąką ziemniaczaną i zagotować. Na koniec dodać sok malinowy i śmietanę. Podawać z makaronem. 


źródło:
Księga Przepisów Kulinarnych Zespół Szkół Sióstr Urszulanek SJK

wtorek, 10 lutego 2015

Szaszłyki z warzyw i sera dojrzewającego

To danie dostarcza dużo energii (ze względu na cukinię, bakłażana i paprykę),jest bogate w potas, witaminę C i przeciwutleniacze - pomagają utrzymywać odpowiedni poziom wody w organizmie oraz zwiększają naturalną odporność

Składniki (4 porcje):
  • 2 (400g) - cukinie
  • 1 (300g) - bakłażan
  • pół (70g)- papryki
  • 30szt - pomidorków koktajlowych
  • 100g - sera caciotta dojrzewającego (może być inny z tym że z serów dojrzewających)
  • 2 gałązki rozmarynu
  • oliwa z oliwek
  • sól
Cukinię pokroić w grubsze plastry,natomiast bakłażan, paprykę oraz ser w prostokąty podobnej wielkości co plastry cukinii.
Oliwę wymieszać z solą i zanużyć gałązki rozmarynu by do oliwy przeszedł aromat zioła.
(ja użyłam wcześniej przygotowanej oliwy z rozmarynem)

Paprykę, cukinię i bakłażan obsmażyć na patelni. Podczas smażenia lekko spryskać oliwą używając gałązek rozmarynu.

Warzywa schłodzić po czym nadziewać na patyczki do szaszłyków w kolejności: pomidorek, bakłażan, cukinia, ser i papryka aż zapełni się patyczek z czym na końcu powinien być również pomidorek.


Tak przygotowane szaszłyki obsmażyć na patelni do grillowania lekko spryskując oliwą z rozmarynem.

Szaszłyki można również przygotować bez sera.

Źródło:Cotto e mangiato, Le ricette per stare bene, Tessa Gelisio, Giuseppe Di Fede, wydawnictwo Fivestore 2014r

Avokado nadziewane sałatką z kurczaka

Danie to jest wskazane dla diabetyków, ma właściwości przeciwutleniające (licopen) i minerały poprawiające pracę jelit, Omega 3 obniża poziom złego choresterolu. Zamiast majonezu można dodać curry do smaku co uczyni danie jeszcze bardziej zdrowe.



Składniki (4 porcje)
  • 2 - avokado
  • 100 g - filet z piersi kurczaka (ugotowany)
  • 2 - pomidory (150g)
  • 2 - jajka 
  • 50 g - majonezu
  • 1 - cytryna
  • oliwa z oliwek
  • sól
Jajka ugotować na twardo i obrać.
Avokado przekroić wzdłuż na
2 połówki i usunąć pestkę. Delikatnie łyżką wydrylować połówki avokado tak by powstały "łódeczki". 
Wycisnąć sok z cytryny i polać kawałki avokado oraz "łódeczki" wewnątrz (dzięki temu owoc nie sczernieje. 

Pomidory przekroić i usunąć nasiona.
Jajka, mięso, kawałki avokado i pomidory pokroić w równą kostkę, wymieszać delikatnie z majonezem, doprawić solą i spryskać odrobiną oliwy z oliwek
Z "łódeczek" avokado wylać pozostały sok z cytryny i napełnić je farszem.

Mięso kurczaka można zamiast gotowania, pokroić w kostkę i obsmażyć na tłuszczu lub bez tłuszczu.

Źródło:Cotto e mangiato, Le ricette per stare bene, Tessa Gelisio, Giuseppe Di Fede, wydawnictwo Fivestore 2014r

poniedziałek, 9 lutego 2015

dieta cud :)

Wszędzie jest pełno przepisów na cudowne diety - "w miesiąc schudniesz 10 kg", świetne przepisy oczyszczające, wzmacniające i tak dalej, i tak dalej. Jest tego setki tysięcy stron internetowych, książek, broszur i czego tam jeszcze nie wymyślili.

Nie jestem fanką takich diet-cud. Proponuję po prostu jeść zdrowiej, przygotowywać lekkostrawne potrawy (które nota bene są łatwiejsze w przygotowaniu).

Co chciałabym wam zaproponować to tą książkę




Jest w niej masę ciekawych przepisów kuchni włoskiej. Przepisów łatwych do przyrządzenia, smacznych oraz zdrowych. Przepisów dla vegan, wegetarian, diabetyków, dla osób o wysokim poziomie choresteloru, dla osób które po prostu chcą się odżywiać zdrowo.
Nie wiem czy jest dostępna po za granicami Włoch, dlatego będę systematycznie zamieszczać na blogu przepisy z tej książki.






 

Zupa jarzynowa przecierana

Składniki na 5 porcji:
  • 1,25l - wywaru z warzyw lub kości
  • 125 g - marchwi
  • 50 g - korzenia pietruszki
  • 90 g - pora
  • 50 g - korzenia selery
  • 100 g - białej kapusty
  • 350 g - ziemniaków
  • 30 g - masła
  • 1,5 łyżki - mąki
  • 100 g - śmietany 18%
  • 80 g - koncentratu pomidorowego
  • posiekana natka pietruszki
  • sól do smaku
Warzywa oczyścić, opłukać, pokroić i zalać częścią wywaru. Dodać część tłuszczu i ugotować.
Ugotowane warzywa przetrzeć i połączyć z resztą wywaru.
Śmietanę wymieszać z mąką i zagęścić zupę. Dodać resztę masła, doprawić do smaku.

Zupę podawać z posiekaną zieloną pietruszką i grzankami.


źródło:
Księga Przepisów Kulinarnych Zespół Szkół Sióstr Urszulanek SJK

Zupa z porów po polsku

Składniki:
  • 1,5 l - wywaru z kości i warzyw
  • 50 dag - pora
  • masło lub margaryny
  • 3-4 ziemniaki
  • 2 cienkie parówki
  • 0,5 szkl. śmietany
  • 1-2 łyżki - mąki
  • sól, pieprz, przyprawa do zup do smaku
Pory oczyścić z uszkodzonych liści, odciąć ich górne odcinki, przekroić wzdłóż, dokładnie umyć pod bierzącą wodą i drobno pokroić.
Pokrojoną porę podsmażyć na tłuszczu, zalać częścią wywaru i ugotować.
Ziemniaki umyć obrać, opłukać, pokroić w kostkę i ugotować w pozostałym wywarze.
Parówki obrać z osłonek, pokroić w plasterki i połczyć z ziemniakami, porami i śmietaną wymieszaną z mąką. Doprawić do smaku i chwilę pogotować.

źródło:
Księga Przepisów Kulinarnych Zespół Szkół Sióstr Urszulanek SJK

Kluski lane

Składniki:
  • 2 - jajka
  • 0,5 szkl. - mąki przennej
  • 1 łyżka - wody
  • sól

Jajka wybić do kubka i dobrze roztrzepać, następnie dodać sól i mąkę. ciasto dobrze wyrobić i dodać wodę. Dobrze wyrobione ciasto lać równym strumieniem bez przerywania do wrzącego płynu np. wody lub wprost do zupy.
Ja leję ciasto przez lejek z dość dużym otworem ok 1 cm. i leję ciasto zawsze do wrzącej wody.

Zagotowane kluski odcedzić z wody i włożyć do zupy.