czwartek, 10 września 2015

Dzika kaczka po mojemu

Od czasu do czasu w mojej kuchni gości dzika kaczka :) Czym się różni od takiej sklepowej kaczki? Mięso jest twardsze ale i bardziej aromatyczne i o wiele chudsze. O ile taką hodowlaną kaczkę można łatwo i szybko przyrządzić to jej dzika siostra to zawsze jest niespodzianka :) bo nigdy tak w 100% nie jesteśmy pewni czy mamy do czynienia z młodym czy starszym ptakiem (chyba, że sami ją upolowaliśmy i potrafimy ocenić wiek ptaka :) Zawsze biorąc się za przygotowywanie dzikiej kaczki nigdy nie wiem ile w sumie mi zajmie gotowanie, jedno jednak wam mogę powiedzieć : wygospodarujcie sobie całe popołudnie bo gotowanie na bank zajmie wam minimum 3 godziny jak nie więcej. Pomimo wszystko polecam, jeśli macie taką możliwość, przygotujcie choć raz bo warto :)

Składniki (2 porcje):
  • 1 - dzika kaczka w całości
  • po 1 łyżce - tymianek, cząber, majeranek (najlepiej świeże)
  • kilka owoców głogu (najlepiej rozgnieść)
  • sól i pieprz do smaku
  • 2 - cebule
  • 2 - ząbki czosnku
  • kilka suszonych grzybów
  • 1 - duże winne jabłko
  • ok 0,5 l - czerwonego wytrawnego wina
  • oliwa z oliwek + masło - do smażenia
  • bulion do podlania w razie potrzeby

Kaczkę dokładnie umyć i osuszyć, po czym natrzeć przyprawami (proponuję dodać trochę soli zmiękczającej mięso dzięki temu kaczka szybciej się upiecze) i odstawić na godzinę do lodówki.

W brytfannie rozgrzać masło z oliwą z oliwek (pół na pół) i obsmażyć na złoty kolor kaczkę, po czym dodać pokrojonej cebuli, czosnku, grzybów i jabłko. Całość przykryć i na małym ogniu dusić. 
Gdyby zaszła taka potrzeba to można podlać kaczkę bulionem. 

Mniej więcej po godzinie duszenia kaczkę podlać połową wina i kontynuować duszenie pod przykryciem od czasu do czasu podlewając resztą wina. 
Duszenie może zająć ze 3 godziny ale warto uzbroić się w cierpliwość :)

W między czasie można przygotować pieczone ziemniaki i buraczki na ciepło - z tymi dodatkami i z kilkoma liśćmi świeżego rozmarynu kaczka smakuje bajecznie.

Świetnie smakują buraczki na ciepło z dodatkiem drobno posiekanych liści rozmarynu. 
Smacznego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz